8 lipca 2021 roku w Muzeum Okręgowym w Pile, na terenie ogrodu, odbyło się spotkanie w ramach „Opowieści pilskiego pokolenia pamiątki”. Gośćmi spotkania byli: Grażyna Szczurek-Tylka i Rafał Jurkiewicz. Pani Grażyna jest mamą zmarłego Macieja Tylki, znanego w Pile jako „Tylas”, natomiast Pan Rafał, był jego przyjacielem.
Wspomniany projekt to cykl spotkań z ludźmi związanymi z Piłą. Wspomnienia, ciekawe historie o domowych przedmiotach, fotografie, obrazy, zapisane w zeszytach wiersze i inne.
Kim był Maciej Tylka?
"Urodził się 13 lutego 1982 roku w Pile. W 1995 roku ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia, w klasie skrzypiec. W latach 1998-2001 uczył się w I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie przy ul. Wincentego Pola w Pile. Po maturze studiował w Kolegium Nauczycielskim na Wydziale Edukacji Artystycznej w Wałczu. Był wszechstronnie uzdolnionym artystą – malował, rymował, pisał teksty, grał na saksofonie, tańczył breakdance. Razem z przyjaciółmi zorganizował pierwszą w Pile imprezę hip-hopową. Zostawił po sobie rysunki, grafiki, obrazy i oryginalną grę planszową „Bronx”, do której wyrzeźbił 120 figurek z modeliny. Zapraszał znajomych do swojego domowego studia nagrań, gdzie razem tworzyli „nawijki”. Maciej pozostawił po sobie wiele nagrań muzycznych wykonanych z kolegami. Razem z Wiktorem Moszczeńskim założyli zespół hip-hopowy Mechanizm. Śpiewał w takich zespołach, jak np. Squad Centralny, Gang Land, Luźni Stylem, JGK, Pozytywny Ferment. Występował na wielu koncertach, m.in. w 2003 roku na festiwalu Przystanek Woodstock. Zaśpiewał w duecie z bratem Tomaszem utwór Serce człowieka, który znalazł się na płycie Reggaemova zespołu Maleo Reggae Rockers. Był zawsze radosny i otwarty na ludzi. Lubił wyzwania i uprawiał sporty ekstremalne, nie bał się dużych wysokości. Zginął 23 maja 2006 roku w Pile podczas wspinaczki na maszt telekomunikacyjny".
Podczas spotkania Pani Grażyna opowiedziała wspomnienia o swoim synu. Historie skrywane w sercu. Pięknie opatrzone wrażliwością, wzruszeniem i radością. Nie zabrakło słów od Rafała Jurkiewicza. Pomiędzy historiami wplatane były fragmenty tekstów Macieja z publikacji jemu poświęconej. Nie zabrakło też muzycznych bitów. Przy konsoli stanął Paweł Kowalczyk z Piły, znany jako „DjShorty”. To było fantastyczne spotkanie, z wspaniałymi ludźmi, którzy znali Macieja. Po oficjalnej części wieczoru, był czas na rozmowy i podziękowania.
Dlaczego o Macieju Tylce?
Pamięć jest dla nas ważna, a nasze wspomnienia tworzą naszą historię. Maciej z pewnością był wyjątkowy, kochał to miasto i ludzi. Dzielił się swoim wewnętrznym światem w codziennym życiu. Pisał o czasach współczesnych, o problemach młodego człowieka, który próbuje odnaleźć swoją drogę w świecie.
Obecnie w kiosku muzealnym można zakupić książkę Macieja Tylki „Zanurzony w hip-hopie. Pozytywny przekaz” w cenie 30 zł (niestety nie ma możliwości wysłania pocztą). Limit egzemplarzy ograniczony.
Zapraszamy od 07 sierpnia (sobota) 2021 roku do Muzeum przy Browarnej 7 do obejrzenia pamiątek po Macieju Tylce, które będą zaprezentowane w gablocie na wystawie.